Obserwator - Twoje oko na świat

Agnieszka Garbacik

Media jako narzędzie manipulacji

Badania nad wpływem mediów rozpoczęły się po I wojnie światowej, kiedy to okazało się, jak silnie mogą oddziaływać na odbiorców. Wtedy po raz pierwszy stały się instrumentem psychologicznej mobilizacji społeczeństwa, z którego nie omieszkał skorzystać Hitler. Późniejszy rozwój propagandy w hitlerowskich Niemczech i bolszewickim ZSRR był kolejnym elementem potwierdzającym teorię wszechmocy mediów.

Każdy kontakt jednostki z medium pozostawia w jej psychice jakiś „ślad”, a przeciętny człowiek poświęcający na co dzień od 3 do 5 godzin na oglądanie telewizji nie zdaje sobie sprawy, że to wywiera jakiś wpływ na jego życie. Działanie mediów jest wieloetapowe i polega na konstruowaniu i upowszechnianiu obrazu rzeczywistości społecznej. Media nie mogą tak naprawdę narzucić odbiorcy określonej wizji świata, ale mogą ograniczyć lub uniemożliwić dostęp do informacji niezgodnych z tą wizją. Przez uporczywe powtarzanie pewnych elementów oswajają z nimi i przekonują do nich opornych odbiorców. Dodatkowo, dzięki treściom rozrywkowym trafiającym w gust audytorium jednają sobie jego przychylność, która umożliwia ewentualne przemycanie wartości istotnych z punktu widzenia mediów, władz czy też innych grup interesu. Przeciętny Kowalski czytając prasę, czy oglądając telewizję nie zdaje sobie sprawy, że publikowane informacje w dużej mierze realizują interesy wydawców, producentów, udziałowców czy polityków.

Jak łatwo odbiorcy wierzą w to, co słyszą doskonale ilustruje sytuacja, jaka miała miejsce 31 października 1938 roku w Stanach Zjednoczonych. Wtedy to rozgłośnia radiowa Mercury Theater puściła słuchowisko Wojna Światów („The War of the Worlds”) wyreżyserowane przez Orsona Wellsa, na podstawie opowiadania Herberta Georga Wellsa. Większość audytorium nie słysząc początku audycji uwierzyła w historię, nie zdając sobie sprawy z jej fikcyjności. Duża część społeczeństwa przekonana, że naprawdę zostali zaatakowani przez Marsjan, wpadła w panikę. Była to zwyczajna mistyfikacja (z greckiego mystikos – ‘tajemniczy’, mystes – ‘wtajemniczony’), czyli tworzenie pozorów, aranżowanie fałszywych sytuacji. Jeśli jednak tak liczna grupa ludzi uwierzyła w tak nierealną informację, można sobie tylko wyobrazić jak łatwo byłoby zmanipulować społeczeństwo za pomocą bardziej wiarygodnych, a jednocześnie propagandowych materiałów.
<< poprzednia strona || następna strona >>>

layout: drota