Obserwator - Twoje oko na świat

Anita Karwowska

Media a Kościół

W prasie sytuacja przedstawia się jeszcze inaczej. Są tytuły – takie jak “Gazeta Wyborcza” (specjalistą od Kościoła jest w redakcji gazety Jan Turnau), “Tygodnik Powszechny” (pismo społeczno-katolickie), które mają stałe kolumny poświęcone wierze i Kościołowi. Także “Polityka” ma swojego stałego publicystę od tej tematyki – Adama Szostkiewicza. W tych tytułach sprawom wiary poświęca się więcej miejsca. Oczywiście, są to pisma bardziej liberalne, dlatego też ich spojrzenie na Kościół dalekie jest od ortodoksji. “Polityka” dopuszcza na swoich łamach wypowiedzi jawnych przeciwników Kościoła katolickiego (w numerze 20/06 artykuł protestanckiego teologa Hansa Künga “Szybciej, Benedykcie”), a “Tygodnik Powszechny” uważany jest przez część Kościoła za pismo zbyt łatwo przyzwalające na odchodzenie od tradycji Kościoła.

Są jednak w życiu Kościoła i życiu mediów momenty, kiedy obie instytucje mówią jednym głosem. Można pokusić się o stwierdzenie, że ostatnie dni życia Jana Pawła II i jego pożegnanie było w tym samym stopniu wydarzeniem kościelnym, co medialnym (różni obserwatorzy różnie tutaj rozkładają akcenty). Niewątpliwie, bez udziału mediów tak wielkie poruszenie, jakie miało miejsce 2 kwietnia ub.r., nie miałoby zapewne miejsca. Można też napisać inaczej – bez mediów Kościół nie mógłby liczyć na tak nagłe, i chociaż chwilowe, to jednak autentyczne, zjednoczenie ludzi wiary. Innym pytaniem jest – co media wzięły dla siebie z tamtych wydarzeń? To jednak temat na osobne rozważania. Jedno jest pewne – po raz pierwszy w historii mediów dotknięto tak intensywnie tajemnicy śmierci i duchowego przeżycia. Zrezygnowano z reklam, w radiu emitowano nastrojową muzykę – Wielki Tydzień trwał we wszystkich, niezależnie od opcji i wyznawanej ideologii, mediach.

<< poprzednia strona || następna strona >>


layout: drota